bycie singlem może być fajne !!!

spragniona (ciacho)

czasami lepiej byc samej, ale nie kazdy to potrafi

Zośka

No wlasnie...ja kieydś myślałam ze nie potrafie i zawsze miałam kogoś u boku (nie koniecznie mojego chłopaka ) a teraz zrozumiałam że bycie samej jets fajne (choć nie do końca) umiem żyć tak jak teraz tyle ze kocham pewnego chłopaka.... Sad

Mcrka

sa takie osoby ktore nie potrafia zyc bez milosci...ja chyba do nich naleze:)

spragniona (ciacho)

ja tez ja tez

Zośka

ja żyć bez miłości nie umeim bo gdby nie ropdizce prztjaciele i woóle to nie umiałą bym żyć a je s.i chodiz miłośc do chłopaka to umiem bez niej żyć bo gdbym nie umiałą to etraz bym nie żyła...

spragniona (ciacho)

ale gdy już pokochasz chłopaka, to nie będziesz umiala zyc bez milosci

Nika

A ja umiem żyć bez chłopaka, bycie singlem może być fajne - imprezy, imprezy ... nowe znajomości, no i nikt Cię nie oskarża bezprzerwy o zdradę... romansiki Smile

flirciki itd. tyle, że często jest tak, że po czasie gdy się tak żyje bez chłopaka na poważnie, na stałe ... przychodzi taki czas że potrzebujesz jakiejś przystani, pewności , ciepła drugiej osoby ... poprostu miłości Smile

Zośka

No właśnie mis ie nudiz już trochę bycie singlem i postanowiłam coś zmienić => poszukać jakiegoś chłopaka na stałe bym mogła go kochać być znim i troszczyć się o niego bo do tej pory (od czasu mojego ostatniego chłopaka) tylko flirt podryw i tyle a jesli juz to wypaliło to tylko an tyle by byl moim qmpelm...

spragniona (ciacho)

oj ja juz nie pamietam jak to jest byc singlem, wiem tylko ze kazda rozmowa z chlopakiem wtedy miala jakis podtekst

Mcrka

spragniona (ciacho)

zmienna oj zmienna

Zośka

No Mcrka ja już taka jestem hhe jak każda zmienna hhe Mr. Green

majajr

hmmm...przydal by sie czasem zeby przytulil, pokochal, czasem jest mi trudno samej...gdy patrze na te pary ale czasem tez bardzo nie chce chlopaka mam dziwne mysli i dlatego...ale akurat teraz kiedy to pisze to chcialabym...nie szukam czekam na niego chociaz lubie sie rozgladac ;P

Mcrka

kazdy lubi sie rozgladac(nawet ja w stanie zajetym) i flirtowac(tego juz robic nie moge) i dlatego wolnosc po czesci jest piekna..ale tylko w 40% Smile

Nika

Samotność ma dwie strony-dobrą i złą.... możesz robić co chcesz, bo nie jestes z nikim związana, ale i nie masz się do kogo przytulić w te złe dni... JESTEŚ SAMA , a przyjaciele... to co innego. Teraz jestem sama i wcale nie jest mi z tym dobrze tak do końca. Fajnie jest na imprezach, bo nie łazi za Tobą chłopak i nie patrzy się wilczym wzrokiem na faceta który chce z Tobą zatańczyć.... hmmm... tylko tak miło jest mówić "z Tobą być, razem iść ... chcę na pewno"

iustina

ja wcale nie mówiłam, ze bycie singlem ma tylko dobre strony i nie ma w tym nic złego-dołującego... Chodzilo mi to by nie skupiac sie tylko na tych "ponurych" skutkach! Skoro jestem sama, nie musi znaczyc, ze chodze caly czas smutna, bo "nikt mnie nie kocha" itp. Chcialam, zebysmy znalazly jakies pozytywne strony i umialy zaczac cieszyc sie ta wolnoscia!

littlemisssunshine

zgadzam sie z Iustiną! ale ważne jest także to,żeby będąc singlem nie iść przez życie z nastawieniem "szukam chłopaka" ! wiecie, czasami mialam tak, że szłam na impreze z postanowieniem POZNAM FACEAT ! (wiem głupota), a potem wychodziłam zdołowana ze nikogo nie poznalam! trzeba żyć tym co jest, a jeśli ma sie trafić na tego faceta to choćbyśmy nie wiem jak uciekały, zawsze nas to dopadnie Wink

Mcrka

little..ja tez tak kiedys szlam na dyskoteke ze poznam kogos,na jakas impre..przestalam sie przejmowac,przyzyczailam sie do bycia singlem i nagle obejrzalam sie za siebie..ze tktos tam przez caly czas stal..a ja nie obracalam sie nigdy....
samo życie.gdyby nie On..to forum by nie powstalo! Smile

iustina

nie nalezy nigdy liczyc na zbyt wiele... bo mozna sie po prostu przeliczyc. a jak sie na nic nie liczy, to mozna w pewnym momencie zostac mile zaskoczonym. (no bo mialo byc normalnie, nic specjalnego, jak zwykle, a tu... !!! niespodzianka !!!)
A jesli chodzi o chlopaków, to w moim przypadku bylo tak, ze jak byly okresy, ze kogos "szukalam" to nic sie nie dzialo. A kiedy to usilne szukanie po prostu olalam, sam sie chlopka znajdowal Razz

Mcrka

dokładnie...ze mna bylo tak samo:D