Bartek <3

Mcrka

No więc po krótkiej przerwie powracam by coś napisac...
Pewnego dnia idąc sobie z moja przyjaciółka trafilysmy pod skocznie i akurat stał tam pewien Bartek na przystanku(jako ze to byl weekend majowy to dorabial sobie) i okazalo sie ze To przyajciel sylwii. Od razu coś miedzy nami zaiskrzyło. Ale nie zwracałam na to uwagi..nastepnego dnia spotkalismy sie wszyscy w dyskotece..woow Bartek tam był...przetanczylismy caly wieczor a potem on dal mi roze,odprowadzil do domu i..pocalowal...tak sie wszystko zaczelo...niesamowite ale znamy sie tak krotko a miedzy nami ejst silna chemia...dzis bedzie juz jakos 2 tydzien jak sie znamy i to od praktycznie wczoraj zadecydowalismy ze bez siebie zyc nie umiemy...ale dzis sie spotykamy:) ahhhh....life jest piekny jak sie chce
ps. to historia w telegraficznym skrocie...cholernych skrocie Smile

majajr

ale jak fajnie opisana xP
no to zycze powodzenia na nowej drodze milosci!
ciesze sie z Twojego szczescia ;*

Nika

No to też życzę powodzenia Smile

3mam kciuki Razz

Zośka

Ahh Mcrka..a Piotrek? ;>

Mcrka

To długa historia..ale okazał sie....frajerem. teraz niedawno Piotrek wyzwał mnie od kruw itd,bo zobaczyl z Bartkiem....fajnie nie? ;/ brrr dobrze ze nic z tego nie było.
A co do Bartka...
Wracalismy w poniedzialek od niego,i w mojej klatce schodowej juz ciemno*godz 22( stalismy i nagle on mówi
-Ja nie wiem...to wszystko tak szybko...tak....-cisza..czekam co powie....
-Bo ja chyba Cię...
-ja Ciebie tez-wdarłam mu sie w zdanie...
Jak w bajce..jak w bajce Smile

majajr

ale za to w pieknej bajce Smile

fajnie Ci ;*

Zośka

Mmm =) a co do Piotrka to faktycznie ehhh =/

Nika

Oj Mcrka... Tobie to dobrze, heh Smile

pizdróFFka

Nika

sprostowanie... miało być pozdróFFka ...

Mcrka

heheh.... Piotrek mnie przeprosł...ale sie nie odzywa.. u mnie ogolnie...genialnie..co tu duzo mowic:)

majajr

ale nic sie nie pochwalisz xP ?

Mcrka

juz minal miesiac....co tu duzo mowic...ja naprawde jestem sooo happy:)
zawsze jest przy mnie,widzimy sie codziennie(a mimo to soba nie nudzimy!)
22 jest koniec roku szkolnego i tego samego dnia wyjezdzamy do Krakowa na 3 dni..tylko my dwoje..MMmmm...jak wroce wszystko opowiem Mr. Green

Zośka

Czekamy czekamy ^^

majajr

tez bym chciala spedzic takie z dni, ze swoim ukochanym gdyby taki byl

Zośka

No ja niestety nie mam gdzie jechaczmoim bo jeszcze prawka nie ma agdyby nie to to byśmy jeździli a dopiero 27 sierpnia będzie miał 18 wrr no ale cóż

Nika

Tak... fajnie spędzić kilka dni z ukochanym Smile

to czekamy Mcrko na relacje Smile

Majajr idą wakacje, na pewno kogoś poznasz - zobaczysz ... bo jak się za miłością goni to ona ucieka Smile

majajr

ida wakacje ta... a ja sie nawet nie ciesze ;/

Zośka

uu a czemu to ..?

majajr

bo koncze gimnazjum i musze szkoole zalatwiac, a tam gdzie zlozylam papiery on wlasnie chodzi. z jednej strony chce tam chodzic bo byc moze narodzi sie jakas milosc z nim, ale z drugiej zastanawiam sie czy bedzie chcial jeszcze ze mna gadac. a pozatym to jakos nie mam nic zaplanowanego na te wakacje. jakies male imprezy. i tak jakos jest dziwnie... ;/

Nika

majajr więcej optymizmu Mr. Green

nieplanowane wypady, wyjazdy... imprezy są najfajniesze Razz