Forum Zakochane.Zdradzone.Niespełnione Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
"Bubr" [speszyl przez 'u']

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakochane.Zdradzone.Niespełnione Strona Główna -> Samotność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majajr
Znajomy:)



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krainy Krasnoludków

PostWysłany: Czw 20:05, 18 Paź 2007    Temat postu: "Bubr" [speszyl przez 'u']

troche to skomplikowane ale pisze. potrzebuje tego.

byl sobie kiedys ten moj Marek, jak nie moglismy sie spotkac to pisalismy duzo smsow [z milosci rzecz jasna, z tesknoty], a jak M. nie mial kasy to odpisywal mi z telefonow kolegow. no i po roku jeden z tych jego kolegow sie do mnie odezwal, w sumie on sie broni ze nie zna M. ale ja wiem ze on mi kiedys pisal z tego "Bubra' numeru. no dobra pisalam z nim smsy ale nie mialam ochoty na nowe znajomosci tymbardziej ze to 'jakis' znajomy Marka. ten chlopak odezwal sie do mnie w wakacje, i jednego jakze pieknego dnia napisal mi juz w szkole smsa czy nie moglibysmy sie spotkac. wiec ja zgodzilam sie. przyszlam, on przyszedl. okazal sie chlopakiem, ktory zupelnie mi sie nie spodobal, tzw kabaretowy "brzydal" -_- i dlatego nazwalysmy go z siostra "Bubr" [na imie ma Roman, a Bubrem zostal bo ma takie zeby ;F]
jak go zobaczylam na zdjeciu[mms] wygladal inaczej, na zywo niestey nie moj typ. nawet nie mialam z nim oczym gadac. wyobrazcie sobie ja siedzialam na chodniku bawilam sie trawa a on stal nade mna i patrzyl sie na mnie jak na debila. ale mniejsza. no dobra ladnie pieknie spotkanie sie odbylo, ale nie wyznalismy sobie zadnej milosci, zupelnie nic. zwykla znajomosc. po kilku dniach on mi pisze ze sie we mnie zakochal, ze mysli o mnie i nie moze zapomniec. ciagle mnie meczy takimi smsami. ja albo odpisuje albo nie, pisze mu ze nie moze sie we mnie zakochac itd a on nic. mysli i mysli. nie wiem co mam robic zeby sie ode mnie odwalil??, bo co ja powiem ze nie chce z nim byc to on sie nie obrazi jedynie przekonuje ze jest chlopakiem ktory mnie nie zrani, zebym sie nie brala za takich 'maczo' bo mnie wykorzystaja i zostawia i nawet nie beda zalowac ze mnie mieli, a on napial ze gdy go bym rzucial to by zalowal ze mnie juz nie ma. i tak ciagle, nie moze przestac sie do mnie odzywac, albo pisze ze sie nie odzywa a na drugi dzien juz pisze. trwa to juz ponad 2m-ce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zakochane.Zdradzone.Niespełnione Strona Główna -> Samotność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM