koniec.

Zośka

Aktualnie?
A więc po ponad 4 miesiąch związku,a raczej bawienia się w bycie razem zakończyłam ten "związek",zakończyliśmy.
Zrozumiałam poprostu że Marcin nie jest w stanie się dla mnie zmienić.
Zaakceptowałam wiele jego wad ale jeśli by mnie kochał mógłby zrobić to o co go prosiłam,to co mi obiecał,po za tym jego qmpel powiedział mi ze kogoś poznał i sie zakochał.Nie wiem czy to prawda,jeśli tak to boli.I niby załamał się ale jednak myślę że dobrze zrobiłam.Postanowił przemyśleć to co robił,jak ranił i dobrze.Zapomni,kiedyś zapomni,ja także i po miesiącach kilku odezwę się do Niego by pogadać,tak normalnie,może wtedy uda nam się naprawdę być razem,ale teraz nie widzę sensu,ja dla Niego dużo zrobiłam,postanowiłam być optymistką,skończyłam przyjźń z jedną osobą,rzuciłam fajki ! a on...nic..i właśnie to tak cholernie boli ...
A może zapomne i znów się zakocham?On także?Nie wiem... jak narazie chcę zapomnieć i być szczęśliwą !

mirabella

Zapomnisz. Ja męczyłam się rok.. a teraz jestem szczęśliwa - z innym. I wierze w przysłowie "dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi".. Wierze w Cebie Smile

Dasz rade

Zośka

Kiedyś napewno =) no i ciesze się ze ty jesteś happy

majajr

popelniamy duzo bledow, a kiedy sie zmieniamy dla ukochanej osoby ona tego nie widzi i ma to gdzies. ale dobrze ze juz nie palisz ;;*

Zośka

no wlasnie a to troche boli jak kto stego nie docenia
i palic nalogowo nie pale ale czasem jak jestem wkurzona a już rzucam to...

majajr

oj boli a jak ktos olewa nasze zmiany... bardzo boli
trzymaj sie ;*

Zośka

boli ale staram się żyć normalnie,nie myślec o nim,trudne ale jakos sobie radze ...

majajr

ja juz nie mysle, ale Tomek[przyjaciel] ciagle mi o nim przypomina, ciagle pyta czy zadzwonilam do niego i czy sie z nim umowilam ...

Zośka

a ja mysle,wczoraj go zobaczyłam to odrazu się rozpłakałam,gdy słysze "nasza" piosenkę lub ta którą mi spiewał płacze ehh.. =( sypie się,poprostu ja się sypie ...

majajr

ale nie mozesz upasc, musisz cieszyc sie zyciem, tym co masz. musisz byc silna, wiadomo sie przez jakis czas wszystko bedzie Ci o nim przypominalo, ale musisz z tym jakos zyc i nie poddawac sie ;;*
ja jakos juz przestalam myslec, aby wczoraj spytalam kumpeli czy jest jeszcze za granica a ona powiedziala ze tak w londynie no i mam to gdzies, za duzo chlopakow chodzi po szkle zeby sie jednym przejmowac ;P
trzymaj sie ;;*

Zośka

ale ja się nie trzymam ... ehh =(

majajr

ale wiesz ze nie mozesz sie zalamywac ??

Zośka

to już pewne - mam depresje.
choruje na nią dużo osób.
w tym ja.
ma nową.
kocha ją.
a ja?
nie licze się...
juz nie.
=(

Mcrka

Nie myśl o tym..tego kwiatu jest pół światu..tez tak miałam..ale po pół roku gdy juz bedziesz kochała kogo innego on znow sie odezwie...tak jak Damian-moja pierwsza miłość...

Nika

Zośka 3maj się. Uwierz w siebie, na pewno dasz radę ! Wierzę w Ciebie

Zośka

Mariko ja nigdy więcej zakochać się nie chcę !
Nigdy !
A ze mną z dnia na dzień jest gorzej ...
i nie piszcie że będzie dobrze itp.-znam to na pamięć...
przepraszam ...

Nika

teraz tak mówisz, że nie chcesz się zakochać. Nie Ty jedna... a mimo wszystko będzie inaczej. Teraz... jesteś na świeżo , po rozstaniu, to boli i nie przejdzie szybko, ale czasem trzeba spojrzeć na wszystko inaczej... z innej perspektywy.

A z tym żeby nie pisać , że będzie dobrze... nie masz racji. Drażni Cię to, nic dziwnego, ale zastanów się czy lepiej by było gdyby nikt Ci tak nie mówił, a może gdyby mówili że będzie źle...
3maj się Zośka

Zośka

drugi raz przechodze przez to
tylko ze teraz mocniej kocham
i większa rana
nie przejdzie szybko wiem
wiem że zapomne
ale jak narazie jest bez sensu

dziękuje Wam !

majajr

i musisz wierzyc w swoje mozliwosci, nie zalamywac sie! tylko byc dumna z siebie z kazdego dnia!

Zośka

nie tak łatwo ...